Neonem zdobiona

Strony

piątek, 30 października 2015

Olśniewająca stylizacja & Motywacja






Hello kochani :)
Dzisiaj mam dla Was stylizację olśniewającą ;) 
W roli głównej czarne rurki pokryte od góry do dołu cekinami ..
Zdecydowałam się na zestawienie tego typu spodni z koszulą w odcieniu pudrowego różu,
jest to jedyny jasny akcent w tej stylizacji.
Chciałam, aby moja stylizacja zawiała nutką elegancji.
W zestawie pojawiła się czarna marynarka, która oczywiście nadaje tego eleganckiego
szyku oraz czarne koturny, które są moim nowym zakupem jakiś czas temu i je wręcz uwielbiam.
Są bardzo wygodne, mogę w nich biegać,skakać robić cuda :D

Jak się podoba stylówka na dziś ? ;))

Chciałabym również nawiązać w dzisiejszym poście jak bardzo ważny jest wygląd człowieka.
Jak ludzie nas postrzegają, co o nas myślą kiedy nas widzą ..
Ludzie na pierwszy rzut oka oceniają wygląd, nie charakter.
Dopiero kiedy zechcą cię poznać bliżej, bo wydajesz się miła, sympatyczna, wtedy można
mówić o cechach charakteru.
Zdarza się tak,że oceniamy człowieka po wyglądzie i od razu po cechach charakteru,
nie mniej jednak ciężko jest ocenić człowieka jaki jest w środku nie znając go,
bo można bardzo się pomylić. 
Oczywiście pierwsze wrażenie jest najważniejsze.
Uważam, że trzeba dbać o to jak się wygląda, bo zależy to tylko i wyłącznie od nas.
Niektórzy narzekają "Boże ale ja jestem gruba"- zastanów się czy robisz coś w tym kierunku,
aby to zmienić ? Zastanów się czy tak naprawdę chcesz się zmienić ?
Bo przecież trzeba w tym wypadku zabrać się za trening, bo siedzeniem w domu
i opychaniem się nic nie zdziałasz.
Długa droga do idealnego i wymarzonego wyglądu, ale jak zaczniesz działać w tym kierunku
to już pierwszy sukces za Tobą. Bo żeby osiągnąć cel najpierw trzeba się zmierzyć
z samym sobą.
Najgorsze jest to jak już zaczniesz, a po jakimś czasie intensywnych treningów powiesz
sobie STOP!! nie dam rady ...
Kto powiedział,że nie dasz rady ?
W dążeniu do wyznaczonego celu nie ma mowy o poddawaniu się,
musisz zacisnąć zęby i powiedzieć sobie  DAM RADEĘ !!
bo przecież mój sukces leży w moich rękach i moich działaniach.
Jeżeli sama nie zaczniesz w siebie wierzyć, to nikt w Ciebie nie uwierzy.
Musisz mieć motywację, przed treningiem myśleć o tym co chcesz osiągnąć
i nie poddawać się.
Siedzisz na kanapie patrzysz na te piękne aktorki czy modelki w TV i myślisz, 
jejku ja też bym chciała tak wyglądać,ale nieee nie dam rady przecież, to jest zbyt trudne..
 I ZAŁAMKA.
To czy dasz rade czy nie zależy od tego czy w ogóle chcesz zacząć ćwiczyć ?
Bo przecież trzeba wstać z łóżka, poświęcić chociaż pół godziny na trening, 
a w tym czasie mogłabym hmm na przykład oglądać telewizję albo objadać się ciasteczkami ;)
MOTYWACJA odgrywa tutaj dużą rolę i trzeba ją w sobie odnaleźć.
Powiem Wam,że ja zaczynam ćwiczyć na nowo. Miałam przerwę od siłowni dość sporą,
później z narzeczonym zabraliśmy się za bieganie i znowu przerwa.
Nie może tak być ..
Zaczynam trening w domu, wtedy nie ma wymówek,że zimno a ja muszę jechać na siłownię,
później taka zmachana wychodzę na to zimno, ojj nie przewieje mnie  i zaraz będę chora ;)
To są nasze wymówki.
W domku ćwiczenia to sama przyjemność ;)
Zaczynam już dzisiaj !!! 
Nie od dziś,ale jednak od jutra tylko od dzisiaj !! :D hihi

Pracujesz ? Masz motywacje do pracy ?
Muszę pracować,bo trzeba utrzymać rodzinę, albo spodobała mi się nowa rzecz,
którą muszę sobie kupić, więc muszę iść do pracy żeby na to zarobić..
Marzą mi się wakacje-muszę iść do pracy, aby na to zarobić.
Chciałabym zrobić remont mieszkania, więc muszę iść do pracy,aby zarobić na to.
O taak!! Trzeba zmienić auto, to znaczy że potrzebuję pracy,bo ważne są dla mnie pieniądze,
żeby ten samochód mieć.
Tak samo musimy myśleć o sporcie...
Chcę mieć talię osy, muszę ćwiczyć. Chcę mieć płaski brzuch, muszę ćwiczyć.
Chcę mieć zgrabne nogi, muszę ćwiczyć. Chcę mieć fajny tyłek, muszę ćwiczyć :D
Można ćwiczyć i nie odmawiać sobie przyjemności,ale te przyjemności muszą
być w granicach rozsądku .
Jesteś na to gotowa ? zaczniesz ćwiczyć, aby spełnić swoje marzenie?
Jestem z Tobą !! Możemy się wzajemnie wspierać i motywować :))
Działaj, zacznij ćwiczyć :)

Trochę się rozpisałam,ale mam nadzieję,że Was nie zanudziłam ;) hi

BUZIAKI DLA ZMOTYWOWANYCH ;******





Marynarka-Butik|  Koszula-New Yorker|  Spodnie-New Yorker| Buty-CCC 









wtorek, 27 października 2015

Klasyczna tarta z truskawkami

Hej kochani ;)
Dzisiejszy post kulinarny :)
Mam dla Was świetny i szybki przepis na klasyczną tartę z truskawkami ;)
Robiłam pierwszy raz i muszę powiedzieć, że wyszła przepyszna ;D
Do tego nie trzeba mieć specjalnych umiejętności,
z pewnością wyjdzie każdemu, kto odrobinę się postara :)



Będziemy potrzebować:

Ciasto:
  • Formę okrągłą o średnicy 24cm
  • 1 i 1/3 szklanki mąki
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 100g  zimnego masła
  • 1 jajko
Dodatkowo:
  • Śmietankowy lub waniliowy budyń (ja użyłam waniliowego)
  • Galaretka truskawkowa 
  • Świeże truskawki lub mrożone( u mnie mrożone-oczywiście należy je rozmrozić)

ZACZYNAMY ;)

Przesianą mąkę, cukier puder wsypać do miski miksera.
Dodać pokrojone masło i miksować do wyrobienia ciasta
(aż powstaną okruszki jak na kruszonkę).
Jajko rozkłócić i dodać do kruszonki, dalej miksując do połączenia
się składników ( nie miksując zbyt długo ).
Ciasto można również zagnieść ręcznie ;)
Ciasto uformować w kulę jak na zdjęciu poniżej,
zawinąć w worek, bądź folię i odstawić do lodówki na godzinę.

Piekarnik nastawić na 180 stopni.

Ciasto rozwałkować na placek o średnicy większej o około 2-3 cm 
od dna formy na tartę.
Rozwałkowanym ciastem wykładamy dno i brzegi formy,
przycinając wystające brzegi ciasta.
Spód tarty podziurkować widelcem :)

Tartę przykryć papierem do pieczenia i położyć coś lekkiego na papierze,
aby lekko obciążyć.
Wkładamy do nagrzanego wcześniej piekarnika na 15minut.
Po 15minutach ściągamy papier i obciążenie oraz pieczemy kolejne 5-7min,
aż tarta lekko się przyrumieni.
Należy studzić w formie.

W czasie chłodzenia ciasta przygotować budyń i wystudzić, 
ja galaretkę robię już na samym początku przed robieniem ciasta,
ponieważ potrzebuje ona trochę więcej czasu na studzenie,
kiedy robię budyń, zimną galaretekę wkładam do lodówki,by szybciej stężała :)
Owoce należy pokroić.

Ostudzony budyń wyłożyć na ciasto,
na nim ułożyć świeże owoce i zalać tężejącą galaretką ;)

SMACZNEGO !!

Ps. Mnie wyszła naprawdę dobra, ciekawa jestem komu uda się zrobić, możecie pisać w komentarzach ;)
Na zdjęciach widać również sernik  z brzoskwiniami, który robiłam w tym samym dniu, gościom również smakował, ten drugi przepis w kolejnym poście :)




Ciasto formujemy w kulę

Wkładamy do foli lub woreczka  i do lodówki na godzinę

Rozwałkowane ciasto wykładamy na formę i dziurkujemy widelcem

Tak wygląda upieczona tarta po 20 minutach

Nakładamy wystudzony budyń i owoce


 Zalewamy tężejącą galaretką
Oczywiście trochę nabrudziłam :P


Mmm wygląda pysznie :D


UDAŁO SIĘ  :D  MOŻNA ZAJADAĆ !!!

TARTA Z TRUSKAWKAMI I SERNIK Z BRZOSKWINIAMI :D
PYCHOTKA  <3 



Jak się podoba przepis ? :)) 

środa, 21 października 2015

Dziewczyna z komiksu

Heej ;D
Dzisiejsza stylizacja na sportowo ;) Dziewczyna z komiksu :D
Luźny dresik , trampeczki i w drogę :D 
To tak na cieplejsze dni , bo dresik nie jest ocieplany,
leży idealnie, krój bardzo ciekawy, nooo i ten wzór  .. bomba.
Jak go zobaczyłam zakochałam się, bo takiego jeszcze nie widziałam :D
Ogólnie to w dresach nie chodzę ,nie przemawiają do mnie,
ale ten skradł moje serce, sama się sobie dziwię :))
Buziakii !!



 Dres - Butik Vika | Trampki - Allegro.pl











czwartek, 15 października 2015

Brzoskwiniowy akcent


Płaszczyk - Butik | Sweterek - Butik Vika | Spodenki - Camaieu | Zakolanówki - Gatta         Buty - Allegro.pl



Hejka :D :* 
Jakiś czas mnie nie było, ale już nadrabiam zaległości ;)
Dzisiaj przedstawiam Wam stylizację na cieplejszą jesień ;) 
Może takim oto sposobem przywoływania jej stylizacjami przybędzie do nas piękna złota jesień ;D hihi 
Bo za oknem to co się dzieje to przytłaczające, nic tylko ciepła herbatka , pod kocyk i jakiś dobry film :D

Dzisiejszy outfit składa się przede wszystkim z czerni, lekki akcent w kolorze brzoskwiniowym :)
Spodenki z ekoskóry, zakolanówki, lekki brzoskwiniowy akcent na sweterku, zakochałam się w tych misiowatych sweterkach, świetnie wygląda oraz materiał bardzo milutki w dotyku i cieplutki ;) 
Płaszczyk również z wstawkami na rękawach i przy kieszeniach z ekoskóry, bardzo go lubię, bo nadaje stylizacjom nutki elegancji ;)
Oczywiście koturny sznurowane, uwielbiam buty na koturnie są mega wygodne i stabilne ;D      

Kochani dziękuję za miłe komentarze, są motorem napędzającym do dalszego działania :)) Dziękuję to bardzo miłe : **

Zapraszam na inne moje strony linki na blogu :)


























Haha